Forum www.juzak.fora.pl Strona Główna   www.juzak.fora.pl
Forum hodowców i miłośników jużaków
 


Forum www.juzak.fora.pl Strona Główna -> Adopcje -> Suka, ok 6lat, schronisko w Krakowie
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
  Post Suka, ok 6lat, schronisko w Krakowie - Wysłany: Pią 18:12, 08 Lut 2013  
morgan77




Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: podkarpacie


Kopiuję z forum molosy:

http://www.schronisko.krakow.pl/Adop...848-ANIKA.html

Sunia została oddana do Schroniska / odebrana z powodu braku opieki.
Jest bardzo wesoła, miła, toleruje inne psy.

Czeka na odpowiedzialny dom.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pią 18:38, 08 Lut 2013  
elaja




Dołączył: 09 Gru 2010
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czerna - małopolska


Wiem o Anice od chwili gdy trafiła do schronu , w niedzielę jedziemy ją zobaczyć i byc może zabrać do hotelu . Nie zakładałam wątku bo nie dysponuję jeszcze zdjeciami ( poza tym jednym ze strony schroniska ) , musze zdobyć info o charakterze , zachowaniu itp.
Suka została zwrócona dwa lata po adopcji - oficjalny powód : brak czasu dla niej . Jest ostrzyżona ( teraz już ma podrośniętą sierść ) ponoć w miarę zadbana . Zrzeczona na rzecz KTOZ , z kwarantanny wychodzi na dniach .


Ostatnio zmieniony przez elaja dnia Pią 18:42, 08 Lut 2013, w całości zmieniany 2 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 21:14, 10 Lut 2013  
elaja




Dołączył: 09 Gru 2010
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czerna - małopolska


Annika od dzisiaj w hotelu - ogromne podziękowania dla Pani Marty z krakowskiego oddziału ZK za dzisiejszą akcję !
Sunia ma 6 lat , cudowny charakter , to taki wielki i sympatyczny misiek . Zgadza się z innymi psami , zaprasza do zabawy i bryka jak szczeniak . Bardzo zrównoważona , miła i łatwo nawiązuje kontakt z człowiekiem . Anika wyglada trochę dziwnie bo prawdopodobnie urodziła się ze szczątkowym ogonem , w zasadzie wogóle go nie ma .
Szukam dla niej dobrego domu . W hotelu bedzie sprawdzona jak reaguje na koty .
Hotel mamy opłacony na miesiąc , mam nadzieję , że w tym czasie znajdzie dom bo w przeciwnym wypadku będziemy musiały prosić o pomoc w finansowaniu .









 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 10:43, 11 Lut 2013  
Basia004




Dołączył: 13 Sty 2012
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów




w sobotę z pewnego powodu musiałam pojechać do schroniska.... nigdy nie byłam w takim miejscu a przynajmniej nie pamiętam. te wszystkie adopcje fundacje, hoteliki i dt to pikuś w porównaniu z setkami psów zwykłych kundelków, często starych, często niepięknych, siedzących schroniskowych zimnych śmierdzących twardych boksach. większość psów na odgłos ludzkich kroków dobija się do krat ja pierwszy ja pierwszy, ale są takie psy, które leżą w głębi na twardym posłaniu i nie wstają.... to chyba te które straciły nadzieję. Oczywiście każdej żywej istocie należy się wsparcie i pomoc, ale o schroniskach tak mało się mówi.


Ostatnio zmieniony przez Basia004 dnia Wto 19:01, 12 Lut 2013, w całości zmieniany 2 razy
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 21:22, 13 Lut 2013  
eFKa




Dołączył: 19 Lut 2012
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: lubelskie


wiem co masz na mysli kilka trzy lata temu byłam w łódzkim schronisku po mojego Rysia, przy okazji wyciągnełam kilka innych psów i kotów stamtąd. Wrażenia nie do opisania i przyznam że wizyta w schronisku jest dla ludzi o mocnych newrwach, moj partner jak wszedł to od razu wyszedł, nie dał rady...
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 8:45, 14 Lut 2013  
Basia004




Dołączył: 13 Sty 2012
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów




tak eFKa.... to dla ludzi o mocnych nerwach. ja do dziś czuję ten smród i słyszę ciągłe szczekanie. i widzę te nosy pchające się do krat merdające ogony "zabierz mnie stąd. będę grzeczny, zabierz mnie". To było zwykłe schronisko, nie jakieś zabiedzone i nie mordownia w której się usypia psy bez powodu. Po prostu tak wyglądają polskie realia (a może nie tylko polskie , nie wiem). Wierzę że nie każdy mógłby tam wytrzymać i rozumiem Twojego partnera że wyszedł stamtąd.... Dla Ciebie wielkie uznanie, że zabrałaś stamtąd kilka zwierzaków Smile))) SZCZĘŚCIARZE. niestety wiadome jest że nie można zabrać wszystkich i taka bezsilność jest bardzo dołująca Sad
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 9:12, 14 Lut 2013  
eFKa




Dołączył: 19 Lut 2012
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: lubelskie


w łodzi to schronisko też nie jest złe tylko tych psów jest tam ponad 800 cały czas śledze co tam sie dzieje....
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 17:12, 17 Lut 2013  
elaja




Dołączył: 09 Gru 2010
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czerna - małopolska


Dlatego właśnie zabrałyśmy Anike ze schroniska , w hotelu ma i lepsza opiekę , dużo więcej swobody i kontakt z człowiekiem na codzień . Sunia ma super charakter , taki wielki misiek - przytulak . Mam nadzieję , że uda się znaleźć dla niej dobry dom . Anika nie nadaje się do kojca , ostatnie lata spędziła jako pies domowy .









 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Sob 12:04, 13 Kwi 2013  
elaja




Dołączył: 09 Gru 2010
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czerna - małopolska


OD WCZORAJ ANIKA W NOWYM DOMU !!!
[link widoczny dla zalogowanych]
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Sob 15:55, 13 Kwi 2013  
mkurleto




Dołączył: 09 Gru 2010
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków


Super, a czy daleko pojechała?
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Sob 16:50, 13 Kwi 2013  
elaja




Dołączył: 09 Gru 2010
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czerna - małopolska


Okolice Krakowa , Skawina dokładnie . Natomiast od jakichś 40 mimut patrzy na mnie kosmata jużacza morda wyciągnięta ze schroniska w Racławicach , bardzo fajna , rozmerdana jużaczka około 2 letnia .
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 10:13, 14 Kwi 2013  
Orsa




Dołączył: 06 Gru 2012
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów




Huuuraaaaaa
Zostaje z Aresem? Smile
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 21:12, 14 Kwi 2013  
elaja




Dołączył: 09 Gru 2010
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czerna - małopolska


Orsa napisał:
Huuuraaaaaa
Zostaje z Aresem? Smile


Nie zostaje Sad Ares wcale nie cieszył by się z takiego prezentu Sad
Jest u mnie na zasadzie dt , szukam dla niej najlepszego domu i mam nadzieję , że będe potrafiła ją oddać Sad
Nazwałam ją Zoria ..... jest kochaną przylepką , to taka inna wersja jużaka Wink
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Forum www.juzak.fora.pl Strona Główna -> Adopcje -> Suka, ok 6lat, schronisko w Krakowie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

   
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin