ja też jestem za sterylka aborcyjną lub zastrzykiem wcela to nie jest aż tak szkodliwe a zmuszanie suki do donopszenia ciąży i potem zabranie jej dzieci jest według mnie naprawde ostatecznością bedzie więcej problemów bo tzreba bedzie mleko ściągać i takie tam... uważaj na wetów ja juz sie tyle razy przejechałam że tak im teraz daje popalić że nie jeden ma mnie dosyć. Szlak mnie trafia jak słucham takich wetów co uczyli się zawodu sto lat za murzynami... ach az mnie skóra świerzbi normalnie...
Jeżeli masz dzieci to wiesz jak by sie czula Bajka gdybyście jej uśmiercili maluchy. Ja tez sobie tego nie wyobrażam . A swoja droga co to za weterynarz co myśli o usypianiu zwierząt .. bryyyy zmień go natychmiast. Do dzis załuje że do swojego chorego psiaka zamówiłam weta który co prawda sie nim zajmował od początku ale w przypadku babeszjozy ograniczył sie do zastrzyków i czekania a można było zrobić o wiele więcej.... Niestety dowiedziałam sie o tym za poźno a to wszystko dlatego ze przenieślismy sie niedawno i tak naprawdę nie mialam nikogo poleconego... A Polak jak wiadomo mądry po szkodzie. Inka ma juz innego weta i wiem ze to jest mądra decyzja. W przypadku takiego psa jak ona potrzebny jest ktos w wiedza i wyobrażnia . Na przykład nie wiedzialam ze trzeba uważać na kamień na zębach bo w jej przypadku moze to sie skończyc utratą resztki tego co ma.
Tak ap-ropo to fajny ten nakrapiany nochal.
Ostatnio zmieniony przez becia dnia Nie 11:28, 26 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 2 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach