Forum www.juzak.fora.pl Strona Główna   www.juzak.fora.pl
Forum hodowców i miłośników jużaków
 


Forum www.juzak.fora.pl Strona Główna -> Mój Jużak -> Czastuszka i Chupacabra -siostry z Castaway Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
  Post  - Wysłany: Śro 13:12, 22 Gru 2010  
canaveral-staff




Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: warmia i mazury


myszy co prawda nie znajduję ale właśnie dziś zagryzły szcvzyra ttylko nie wiem która czy Bajka czy dozyca
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 13:23, 23 Sty 2011  
Kamila




Dołączył: 05 Wrz 2010
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Białystok


[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] Dzisiejsze kudłate fotki.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 20:56, 23 Sty 2011  
elaja




Dołączył: 09 Gru 2010
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czerna - małopolska


Dziewczyny są cudne , super wyglądają na tle zimowego krajobrazu !
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 9:30, 24 Sty 2011  
Kamila




Dołączył: 05 Wrz 2010
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Białystok


Teraz obie wyglądają na szare Smile .
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 3:38, 25 Sty 2011  
Castaway




Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: kol. Krynickie/Białystok


dziewczyny wyrosly jak sie patrzy, no i w koncu maja siersc, ale widze ze popadly w niewole. sorry za ta czcionke bez polskich znakow ale na razie tak musi byc
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 15:44, 25 Sty 2011  
Kamila




Dołączył: 05 Wrz 2010
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Białystok


W lesie ich za skarby nie spuszczę.Szczotka zrobiła się hmm...dorosła i może sieknąć,kiedy jej się ktoś nie spodoba.Z takiej ciapy zrobił się super charakterek - trzeba z nią ostrożnie.Na spacerze może ktoś z nami iść byle nie za blisko mnie.Narciarzy nienawidzi a teraz u nas ich pełno.Ogólnie Chupa słabo przy siostrze wypada.Ona ma w głowie bieganie za niczym i zabawę Wink .
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Sob 19:55, 29 Sty 2011  
Kamila




Dołączył: 05 Wrz 2010
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Białystok


Dziś pożegnałam się z jedną z moich dziewczynek Crying or Very sad .Jest mi strasznie ciężko teraz pisać...Dziękuję Krynek za pomoc i mam nadzieję,że będziecie czuwali choć na odległość nad Chupą.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 15:18, 30 Sty 2011  
elaja




Dołączył: 09 Gru 2010
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czerna - małopolska


Przykro mi , ale może oddanie Chupy do nowego domu to było jedyne wyjście z tej sytuacji....
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 16:46, 30 Sty 2011  
Kamila




Dołączył: 05 Wrz 2010
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Białystok


Mam nadzieję,że dobrze zrobiłam.Teraz jest ciężko,płakałam jak głupia oddając ją i pózniej rozmawiając z panią przez telefon.Szczotka wyła całą noc Crying or Very sad - tęskni.Oby Chupa czuła się tam dobrze i miała dom do końca swoich dni.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 17:12, 30 Sty 2011  
elaja




Dołączył: 09 Gru 2010
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czerna - małopolska


Wierzę że znalazłaś dla Chupy dobry dom. Rozumiem Twój żal , ale czasami tak w życiu jest i lepiej psa oddać komuś kto również zaoferuje mu dobre warunki. Gdybym myślała inaczej to pewnie miałabym już u siebie małe schronisko , bo do każdego psa na tymczasie też potrafię się przywiązać i im dłużej u mnie przebywa tym trudniej się rozstać. Będzie dobrze , dziewczyny z czasem o sobie zapomną , a Chupa pokocha nową rodzinę - mam nadzieję że z wzajemnością .
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 18:04, 30 Sty 2011  
Kamila




Dołączył: 05 Wrz 2010
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Białystok


Dom znalazł Krynek-kolega z forum,który ma brata Chupy.Ci ludzie to jego znajomi,więc jestem jakby spokojniejsza.Pani mówiła wczoraj,że już ją kochają a ja się martwię pewnie głupotą,ale...jak ona zrozumie pana,kiedy on tylko po niemiecku mówi??? O psach na DT to wolę nie mówić.Niektórych nawet nie dam rady sama zawiezć do nowego domu.Po prostu nie mogę...Mąż mówi,że sama sobie kłopoty sprawiam a ja za każdym razem mówię "ostatni raz" już nic na DT nie biorę a zawsze wychodzi inaczej.


Ostatnio zmieniony przez Kamila dnia Nie 18:07, 30 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 18:50, 30 Sty 2011  
elaja




Dołączył: 09 Gru 2010
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czerna - małopolska


Chupa to cwana dziewczyna - szybko język opanuje . ważne aby ją pokochali. To ta szara , prawda ? Jest wysterylizowana to masz pewność że nie trafiła do pseudo , a jeszcze jeśli to znajomi znajomych to raczej nie masz powodu do niepokoju...wiem , że żal ale raczej innego wyjścia nie było - większośc z nas pracuje , ma rodziny , inne sprawy na głowie , nie sposób poświęcić psu 24 godz, na dobę , czasem musi się znależć inne rozwiązanie dla dobra psa.
Na DT psów nie biorę od nikogo ze względu na Aresa , robię to tylko w sytuacji gdy sama trafię na błąkającego się zwierza - na razie udaje mi się tak wszystko zorganizować aby psy bezkolizyjnie się mijały i nie miały okazji spotkać się razem na podwórku. Też zawsze mówię że to ostatni raz i teraz już będę głucha i ślepa a los sobie z tego kpi....
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 21:18, 30 Sty 2011  
annazz




Dołączył: 29 Sty 2011
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Koszalin


Trzeba zawsze z optymizmem podchodzić do takich zmian, aby nie zapeszyć Wink


Ostatnio zmieniony przez annazz dnia Nie 21:23, 30 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 8:05, 31 Sty 2011  
Kamila




Dołączył: 05 Wrz 2010
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Białystok


Tak,Chupa jest szara.Zwykle jest tak,że jeśli płaczę oddając jakiegoś psa to po jakimś czasie wraca on do mnie Confused Oby Chupa spełniła oczekiwania i nie zawiodła nowego domku.Najbardziej się jednak boję,żeby nie uciekła i nic jej się nie stało, bo wszystko inne da się przeżyć.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 19:51, 31 Sty 2011  
elaja




Dołączył: 09 Gru 2010
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czerna - małopolska


Musisz wierzyć że będzie dobrze , nowi właściciele Chupy na pewno wiedzą . że lubi uciekać więc raczej będą jej pilnować , a dziewczyna po prostu musi dorosnąć i spoważnieć !
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Forum www.juzak.fora.pl Strona Główna -> Mój Jużak -> Czastuszka i Chupacabra -siostry z Castaway Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 3 z 4  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
   
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin