Forum www.juzak.fora.pl Strona Główna   www.juzak.fora.pl
Forum hodowców i miłośników jużaków
 


Forum www.juzak.fora.pl Strona Główna -> Mój Jużak -> Ares Demerara Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
  Post  - Wysłany: Pią 23:29, 28 Gru 2012  
Basia004




Dołączył: 13 Sty 2012
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów




Elu, rozstania z psami to chyba najtrudniejszy aspekt ich posiadania Sad, bo to zazwyczaj my tu zostajemy i musimy się potem borykać z ich brakiem. Muszka żyła bardzo długo! Teraz na pewno ogląda Was ze swojej nowej krainy Smile
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pią 23:32, 28 Gru 2012  
elaja




Dołączył: 09 Gru 2010
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czerna - małopolska


Basiu ja wiem , że najlepiej jak pies odchodzi przed właścicielem. Lepiej dla psa ... ale i tak ryczę od wczoraj jak głupia .....
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pią 23:36, 28 Gru 2012  
Basia004




Dołączył: 13 Sty 2012
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów




Elu to normalne i rycz ile wlezie i jak długo będziesz chciała!!!! Żadne tzw. słowa pocieszenia nic tu nie pomogą, samemu trzeba to wyryczeć. Pewne jest to że Muszka na pewno jest teraz zdrowa nic ją nie boli i spogląda na Was gdzieś tam hen z daleka... Masz tu na ziemi wielu "pocieszycieli", na czele z Aresem Smile. Muszka na pewno była szczęśliwa, miała godne życie wśród kochających ją istot które też kochała. Każde odejście jest trudne i boli jak nie wiem co ale i nieuniknione...


Ostatnio zmieniony przez Basia004 dnia Pią 23:43, 28 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Sob 6:39, 29 Gru 2012  
mkurleto




Dołączył: 09 Gru 2010
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków


Bardzo współczujemy z powodu odejścia Muszki. To zawsze takie przykre jest.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Sob 19:19, 29 Gru 2012  
Orsa




Dołączył: 06 Gru 2012
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów




Psie życie w naszym życiu,
nasze życie w psim świecie,
poplątane, przemieszane,
jeszcze czujesz kosmatą sierść pod palcami,
jeszcze czujesz ciepło pod palcami,
pamiętasz zabawy na trawie, wspólne spacery, krótkie rozstania,
jeszcze słyszysz jak otrzepuje wodę po kąpieli
Ona jest z Tobą

Będzie na zawsze... w Tobie

Wtul się w Aresa, on wiedział wcześniej.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Sob 20:06, 29 Gru 2012  
elaja




Dołączył: 09 Gru 2010
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czerna - małopolska


Dzięki dziewczyny . Zawsze mówiłam , że nie wyobrażam sobie domu bez Muszki , a teraz ....... Wiem , że ten moment musi zawsze nastapić , nasi czworonożni przyjaciele żyją o wiele krócej od nas.
Na wiosnę w pewnym ogrodzie przybędzie kolejne drzewko lub krzew i tylko ja będę wiedziała dlaczego rośnie akurat w tym miejscu .
Tak Orsa , masz rację , Ares wiedział juz dawno . Wiedziała też kotka Gapa , bo nigdy nie potrafiła zasnąć jeśli Mucha nie spała obok niej . Jeśli jej nie było to chodziła i szukała , jak Mucha już nie potrafiła sama wejść na łóżko to przychodziła , miauczała i prowadziła do pokoju aby Muchę podsadzić . Teraz nawet jej nie szuka , pożegnała ją przedwczoraj ......


Ostatnio zmieniony przez elaja dnia Sob 20:07, 29 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 16:32, 01 Kwi 2013  
elaja




Dołączył: 09 Gru 2010
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czerna - małopolska


Ares w styczniu skończył 8 lat , ale bymajmniej nie zachowuje się jak na seniora przystało ...... chyba , że ta wściekła zima wiosną nawet poważnym starszym panom szkodzi .







Co by nie było , że nie potrafi zachować się jak przystało starszemu panu .



 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 17:34, 01 Kwi 2013  
elaja




Dołączył: 09 Gru 2010
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czerna - małopolska


Reszta towarzystwa









 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 8:34, 02 Kwi 2013  
Basia004




Dołączył: 13 Sty 2012
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów




Towarzystwo masz Elu przednie Smile Aresowi jak widzę też różowieje nos na zimę. A jak biegnie, to się śmieje Smile skąd ja to znam... rzeczywiście nie zachowuje się jak dostojny dojrzały mężczyzna.... ale co tam, trzeba mieć w sobie odrobinę szaleństwa! Jest piękny i te spinki we włosach hehe Smile a ja mam dylematy co robić z grzywą, słyszałam opinie że skoro natura obdarzyła te psy takimi grzywami to nie należy im odsłaniać oczu. Z drugiej strony czy one są w stanie wyraźnie widzieć z tą swoją grzywą?
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 10:55, 02 Kwi 2013  
edyta05




Dołączył: 09 Sty 2012
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dąbrowa Górnicza


Ale Ares jest piękny! A jaki zadbany - jakby nie wychodził z salonu piękności! A może u Ciebie w domu jest jakieś SPA???
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 20:07, 02 Kwi 2013  
mkurleto




Dołączył: 09 Gru 2010
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków


Zdjęcia pięknego Aresa wpłynęły na mnie mobilizująco. Zamiast czekać do piątku, chwyciłam za grzebień dzisiaj i wyczesałam Romę
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 21:12, 02 Kwi 2013  
elaja




Dołączył: 09 Gru 2010
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czerna - małopolska


Very Happy Tym razem to nie ja pracowałam nad psią urodą ale samo psisko się postarało - ten ostro przycięty żywopłot służy mu od lat jako grzebień Very Happy
Tak wygląda autoczesanie Laughing szczypawicy :

Najpierw jedna strona Very Happy



Potem druga



I na koniec mała poprawka kosmetyczna Smile

 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 14:46, 03 Kwi 2013  
Basia004




Dołączył: 13 Sty 2012
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów




nie no patent z kolczastym żywopłotem bardzo bardzo mi się podoba Smile))))))))
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pią 22:08, 05 Kwi 2013  
maszka




Dołączył: 17 Sty 2012
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: dolnośląskie


kiedys przeczytałam gdzieś twoja wypowiedź elaja (pytano kto jużaki kiedyś czesał kiedy pilnowały owiec...? jak radziły sobie aby ich sierś sie nie skołtuniła?), odpowiedziałaś że własnie ocieraja sie o rózne krzewy - obserwowałam Maszę i ona też miała swoje ulubione krzaczki do "wyczesania" się (natura jednak obdarzyła zwierzeta w dobry "dekoder"..., dekoder pewnych zachowań). Ares jest piękny! Zresztą każdy zadbany Jużak jest piękny...
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pią 22:20, 05 Kwi 2013  
Orsa




Dołączył: 06 Gru 2012
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów




Przystojniak z jubilata Smile
Widać kto tam rządzi. I ten szelmowski uśmieszek Smile (zdjęcie miesiąca).

Czy białe wszystkie mają takie minki, czy tylko te forumowe? Smile

Fajny ten zwierzyniec, mogę tylko pozazdrościć.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Forum www.juzak.fora.pl Strona Główna -> Mój Jużak -> Ares Demerara Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 5 z 7  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
   
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin