Forum www.juzak.fora.pl Strona Główna   www.juzak.fora.pl
Forum hodowców i miłośników jużaków
 


Forum www.juzak.fora.pl Strona Główna -> Prawdy i Mity -> W jakim wieku kupować szczenię
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
  Post W jakim wieku kupować szczenię - Wysłany: Czw 10:31, 29 Kwi 2010  
Castaway




Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: kol. Krynickie/Białystok


Spotkałam się z dość powszechną opinią , że jak kupować jużaka to tylko 6 tygodniowego. Potem nikt sobie z nim już nie poradzi. Po pierwsze żaden szanujący się hodowca nie wyda malucha przed wykonaniem przeglądu hodowlanego, tatuowaniem i przynajmniej dwutygodniową kwarantanną po ostatnim szczepieniu. A w takim przypadku szczenięta już będą miały 8 tygodni. Ja jako hodowca jestem za wydawaniem szczeniąt przynajmniej kilkumiesięcznych, im starszych tym lepiej. Mogę wtedy przyszłym nabywcom precyzyjnie określić cechy psychiczne, temperament, przydatność do hodowli poszczególnych szczeniąt. Nie bez znaczenia jest też fakt, że podrośnięte szczenięta są już nauczone podstawowych komend, zasad funkcjonowania w stadzie itd. Wiec w rezultacie większość tzw.czarnej roboty wykonuje za nabywcę hodowca. Widać już w tym wieku ewentualne wady rozwojowe i wady genetyczne, dyskwalifikujące w przyszłości takiego psa z wystaw i dalszej hodowli. Krótko - wiemy czego możemy się juz spodziewać po takim szczeniaku, maluch kilkutygodniowy to dopiero czysta , biała kartka gdzie jeszcze wszystko może wyskoczyć.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 20:04, 23 Maj 2010  
wiola30




Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: okolice Radomska woj łódzkie


A jak to jest w przypadku ,kiedy mamy małe dziecko?Moim psom moja 2 letnia córka moze dosłownie na głowe wejsc.Nigdy jej nie zabraniałam ,,meczyc,,chłopaków,wiec sa przyzwyczajeni i ze stoickim spokojem znosza wszystkie gwałtowne przejawy czułosci:)Oczywiscie nie ma tu mowy o znecaniu,ale jest ciagniecie za ogony,uczy,wkładanie raczek do paszczy...:)Nie zabraniałam,bo uwazałam,ze oni musza nauczyc sie znosic te drobne choc watpliwe przyjemnosci.Dzieki temu ja wejde do domu wstawiac obiad,a moja córka psom z miski wybiera bedac z nimi sama na dworze i ja daje sobie reke uciac,ze oni jej nigdy krzywdy nie zrobia.Czy nie jest juz za pózno i za bardzo ryzykowne,jezeli nabywamy psa np;5-miesiecznego,a nie nauczonego kontaktów z dziecmi??C
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 20:39, 23 Maj 2010  
sagit




Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Pomorze


Ja sadze,ze hodowca ktory jest odpowiedzialny,najpierw sprawdzi reakcje swego szczeniaka na dzieci w roznym wieku.To jest wlasnie to,o czym pisze Beata-ze hodowca wydajac szczenieta pozniej,ma absolutnie jasna sytuacje co do wartosci charakteru poszczegolnych osobnikow.I nie pozwoli nabywcy "wybierac sercem",tylko doradzi,ktory z rodzenstwa bedzie najlepszy pod tym wzgledem.
Co do wybierania z miski,to na poczatku lepiej by dziecko nie gmeralo w misce nowemu psu,obojetnie czy mlodemu czy starszemu-to trzeba kontrolowac.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 21:15, 23 Maj 2010  
wiola30




Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: okolice Radomska woj łódzkie


Dla ciekawostki napisze,iz mój jamnik,to prawdziwa ,,zyleta,,Wrósł z niego grozny stróz(tyle,ze rozmiarami nie straszy)Jest zawziety,nie uznaje nikogo ,kilkakrotnie ugryzł w noge,tych co go zlekcewazyli.Ogólnie podły i dominujacy charakter.Jak tylko wpadnie do domu,od razu musi ,,zaznaczyc,,teren,notorycznie sika do miski mojego drugiego psa.Jak kiedys chciałam mu zabrac kosc ,to zawarczał na mnie(oczywiscie zdusiłam w zarodku i juz sie to nie powtórzyło)Natomiast ciekawostka jest to,iz moja córka moze z nim robic co chce,a on jak ma dosc to przed nia ucieka.Kiedys zamarłam,bo korzystając z mojej nieuwagi wyrwała mu z pyska kawałek parówki ,po czym drazniła sie z nim podsuwajac pod nos i zabierajac(naturalnie zareagowałam)Razem sie bawia biegajac w kółko za patykiem ,który to naprzemiennie trzymaja.Natomiast innych dzieci nie toleruje.Zmierzam do tego,ze teoretycznie agresywny i dominujacy charakter,obcych dzieci nie znosi,ale mojej córce pozwala na wszystko(nawet na wiecej niz mi)Moim zdaniem nie da sie zaobserwowac nie majac na stałe w domu dzieci,który pies bedzie sie nadawał,a który nie....Gdybym ja nie miała dziecka nigdy nie pomyslałabym,ze mój jamnik(postrach wszystkich znajomych)tak wspaniale bedzie sie dogadywał z dzieckiem.ufff...rozpisałam sie:)
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 9:06, 24 Maj 2010  
Castaway




Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: kol. Krynickie/Białystok


Nie powinnyśmy tu porównywać jamnika z owczarkiem, to zupełnie odmienny charakter i temperament, owczarek pełni rolę opiekuna, jestem pewna że zaakceptuje każde, nawet najbardziej niesforne dziecko ze swojej rodziny.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 9:18, 24 Maj 2010  
kate




Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów




Trzeba przyznać że ma ciekawy charakter Wink ale słyszałam że psy takie bardziej bojowe są łagodne w stosunku do dzieci.. No wiadomo że nie do wszystkich dzieci, opiekują się nimi czaem Wink ale kiedy te dzieci urosną to na ogół takie psy je trochę lekceważą Smile w sensie nie słuchają się ich.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Pon 16:40, 24 Maj 2010  
Castaway




Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: kol. Krynickie/Białystok


każdy pies nie tylko jużak ma to do siebie że słucha w zasadzie jedynie przewodnika i to jemu jest bez reszty podporządkowany. Wszytkie komendy wykonuje wmig, nawet nie próbuje się wyłamać.Natomiast zupełnie inaczej ma się to do reszty rodziny, nasze psy słuchają poleceń naszych dzieci, ale wykonują je z ociąganiem, zupełnie jak w powiedzeniu "mów do Joli, Jola głucha to posłucha", migają sie jak mogą, trzeba im powtarzać kilkakrotnie, krew się może zagotować ale wczesnie czy raczej później efekt końcowy jest, zawsze należy być konsekwentnym jak już czegoś od jużaka chcemy ma to zrobić choćby sie paliło i waliło.Nigdy nie należy odpuszczać,bo zanim się obejrzymy wejdzie nam na głowę.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Wto 11:08, 25 Maj 2010  
tonichowa




Dołączył: 24 Maj 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów




zauważyłam, że Ira (3 letnia wilczarzyca) nawet słucha Olgę, natomiast Moran (9 miesięcy wilczarzyk) zupełnie Olgę ignoruje. Pewnie spowodowane jest to tym, że Moran próbuje przejąć jej miejsce w stadzie.

Co do konsekwencji. Dla poprzedniego ONka byliśmy bardzo konsekwentni. Toni był w nas wpatrzony i wykonywał posłusznie polecenia bez względu na to które z nas je wypowiadało.
Co do Iry, ponieważ trafiła do nas po śmierci Tońka, bardzo jej na wszystko pozwalaliśmy i nie oczekiwaliśmy dużo. Z biegiem czasu Ira ładnie się do nas dostosowała i jest naprawdę bardzo karna i posłuszna - bez szkolenia jak przy Tońku.

Moran, cóż o nim książkę można napisać Wink To niepokorny i krnąbrny jegomość. Bardzo samodzielny, indywidualista. Jego staram się szkolić, poświęcam mu na to sporo czasu i szkolę go indywidualne, bez obecności innych psów, bo ciągle nie jestem dla niego przy innych psach najważniejsza Wink
Ale przy tym wszystkim jest baardzo inteligentny i pojętny Wink Można powiedzieć że jest bystrzejszy niż Ira Wink
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 21:45, 26 Maj 2010  
Nikita




Dołączył: 14 Maj 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów




A propos dzieci - ja mam inny problem. Prawie bernardynka Elza, moje kochane monstrum, kocha dzieci ...wszystkie. Do tego stopnia ze nie toleruje rodziców dzieci i zdarzyło się kilkakrotnie , że nie pozwolila dzieciom wrocić do rodziców. I musiałam interweniować. Byla załamana. Dodam , ze sama dzieci nie mam i pies zasadniczo nie ma kontaktu z dziećmi.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 8:22, 27 Maj 2010  
wiola30




Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: okolice Radomska woj łódzkie


Moze lubi sie z dziecmi bawic?Wiadomo dzieci sa zywiołowe,jezeli bawia sie z nia,potem zal jej wypuszczac takich kompanów:)Zwłaszcza,ze w domu dzieci nie ma.Moja córa bawi sie dosłownie w ganianego z moim jamnikiem;on trzyma patyk i jest kilka rundek po małej osi.Potem ona mu zabiera i on goni ja.I jest to zorganizowana zabawa:)Uwielbiaja to oboje.Moze Elza kojarzy dzieci własnie z takimi pozytywnymi bodzcami.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 14:49, 27 Maj 2010  
sagit




Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Pomorze


Tak,to prawda,ze niektore psy nie umieja wrecz zyc bez dzieci.Ja mam dwie suczki staruszki,kundelki wziete ze schroniska .Jedna z nich traci przytomnosc umyslu ,gdy nas odwiedza ktos z dzieciakami.Raz poszla mieszkac do dzieci sasiada,ktore bawily sie z nia pileczkami,gdy byly tu na wizycie z matka.Musialam wykonac karna ekspedycje...ale zaraz wrocila do nich!Byla tam kilka dni,a przygnalo ja do domu chyba to,ze jest sybarytka i lubi spac w lozku-a tam do lozka psow nie wpuszczaja Smile)
A obecnie mam u siebie wnuka,w ktorym zakochala sie niedawno przygarnieta 5 letnia wilczarzyca.Wzial ja pare razy na spacer,i oddala mu swe serce...ja tez z nia chodze,ale towarzystwo13 latka jest o wiele ciekawsze!Widzialam co wyprawiaja na lace...ja juz sil nie mam na takie dzikie karesy i ganianki Smile)
Tak wiec sobie mysle,ze moze Elza sie troche nudzi?
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Czw 15:07, 27 Maj 2010  
Nikita




Dołączył: 14 Maj 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów




Teraz ma Nikitę do towarzystwa. Generalnie to wygodnicka panna - ma swoja kanapę i swoje nawyki. Chyba po prostu kocha dzieci. I co dziwne ...o ile to możliwe - nauczyla Nikitę tolerować cudze dzieci.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Forum www.juzak.fora.pl Strona Główna -> Prawdy i Mity -> W jakim wieku kupować szczenię Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

   
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin