Forum www.juzak.fora.pl Strona Główna   www.juzak.fora.pl
Forum hodowców i miłośników jużaków
 


Forum www.juzak.fora.pl Strona Główna -> Blaski i cienie hodowli -> kupujemy jużaka Idź do strony Poprzedni  1, 2
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
  Post  - Wysłany: Śro 16:55, 28 Mar 2012  
elaja




Dołączył: 09 Gru 2010
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czerna - małopolska


He , he opowiadaj chętnie się pośmiejemy , chociaż tak naprawdę to śmiech przez łzy ..... Ja zawsze służę opowieścią jak znajomej znajomych (!) strzygłam yorka . Suka oczywiście bez papierów ( bo przecież tylko snoby kupują z papierami ) waga 8 kg i podobno właśnie schudła , uszy kłapciate , sierść wełnista . Na moja delikatną uwagę , że trochę duża jak na yorka , pani rzeczowo wyjaśniła, cyt. " bo to jest yorkshire terrier , a nie york " ... Nie tylko ręce mi opadły .
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Śro 18:42, 28 Mar 2012  
eFKa




Dołączył: 19 Lut 2012
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: lubelskie


haha to jeszcze pikuś znam "rasy" które żaden związek by nie uznał np labradory długowłose, goldeny długowłose, labradory miniaturowe i duże ok 50kg, boksery miniaturowe, amstafy 90 kg, shih tzu karłowate pekińczyki miniaturowe moge tak cytować godzinami aż ręce opadają. A yorki to jest dopiero ubaw, takich prawdziwych jest u mnie może 4 a tzw odmian około kilkuset od 1.5 kg do 10 kg długo, średnio, rzadko włosych też takiego strzygę u znajomej niesamowity szczur nawet za darmo bym nie chciała pięć włosów na krzyż i takie pozlepiane że masakra, kupiła go na giełdzie jak miał około 5 tyg, nie miał jeszcze zębów ja to myślałam że nie przeżyje bo miał niesamowity łupiesz i tak śmierdział, że masakra. Takich przypadków jest mnóstwo, kolejny 4 tyg i przestaje powoli być podobny już do Yorka...cdn
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Sob 17:10, 31 Mar 2012  
Castaway




Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: kol. Krynickie/Białystok


mnie natomiast przeraża fakt sprzedaży tak młodych szczeniąt, 4 czy nawet 5 tygodni to stanowczo za mało na zmianę domu. Nie dziwi mnie postawa sprzedających bo raczej nie są to hodowcy z prawdziwego zdarzenia ale już głupota potencjalnych nabywców nie mieści mi się w głowie.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 10:13, 01 Kwi 2012  
becia




Dołączył: 01 Kwi 2012
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: radom


A jakie to ma znaczenie czy to pies z rodowodem czy bez, jezeli kochamy go i traktujemy jak członka rodziny. Faktem jest ze kupując psy bez rodowodu napedzamy koniunkture na pseudohodowle. A nie kupujac ich skazujemy psy bez rodowodu na wyrzucenie do lasu.... Powiedzcie mi co lepsze. Bo ja mysle ze nie ma idealnego wyjscia. Kazdy pies zasługuje na dom i kochająca go rodzinkę. Eh.....
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 10:32, 01 Kwi 2012  
wiola30




Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: okolice Radomska woj łódzkie


Gdyby ludzie nie kupowali piesków z pseudohodowli,to pseudohodowcy by zaprzestali rozmanazania.Brak popytu,powoduje spadek bodaży.Jest to jednak utopia,poniewaz nie tak szybko cos sie zmieni pod tym względem.Natomiast mamy wybór,swiadomosc i nie musimy w tym brac udziału.Ja mam dwa psy z rodowodem,nigdy bym juz nie kupiła psa bez rodowodu,co innego adopcja...
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Post  - Wysłany: Nie 15:13, 01 Kwi 2012  
elaja




Dołączył: 09 Gru 2010
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Czerna - małopolska


becia między innymi na tym sposobie myślenia żerują pseudo - liczą na to ,że albo ktoś kupi bo taniej albo z litości , bo szczeniak może marnie skończyć w przypadku braku nabywców. Jeśli litujesz się nad psem , to proszę pojedź do najbliższego schroniska . Nie każde jest miejscem zasługującym na to miano , wiele jest takich , gdzie los każdego psa jest stokroć gorszy od losu tego szczeniaczka z bazaru ......
Jeśli już ktoś kieruje się litością niech weźmie psa ze schronu aby uspokoić sumienie. Prawda jest brutalna - jeśli kupisz szczeniaka z pseudo , to za pół roku jego matka będzie miała następny miot , jeśli nie kupisz to być może ten szczeniak zginie , matka również . Tyle , że jej los i tak jest już przypieczętowany , będzie żyła dotąd , dokąd będzie mogła rodzić i będzie zbyt na jej dzieci.
 
Zobacz profil autora
Powrót do góry  

  Forum www.juzak.fora.pl Strona Główna -> Blaski i cienie hodowli -> kupujemy jużaka Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 2 z 2  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Idź do strony Poprzedni  1, 2
   
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin