Witam siedzę cicho i patrze jak mojej bajce rośnie sierść. Wasze rady sie baaardzo przydały. Daje jej amino-biotyne, czesze grzebieniem i oczywiście moja dama odrzywki do włosów to tylko z avonu .
Ale jest dobrze robi sie gęsta i mocna ta jej sierść, i czesać nie trzeba tak często. Tylko jej kompan tak dziwnie na nią patrzy po czesaniu, a jak wącha . Myśle że ją wyprowadze na jużaczkę o pięknych o czach i sierści. Pozdrawiam
witam wszystkich i wasze kołtunki ja swojego asłana prowadzę do pani emilii, która strzyże mi psy od 20 lat. dwa razy w roku leci maszynką i po ptakach. wierzcie mi wygląda równie pięknie i imponująco (jest bardzo duży) konkursy piękności ma już
za sobą, jest zbyt agresywny, to po co mamy się oboje stresować. trochę mi żal bo
wyróżnia się swoją wielkością a to jedna z zalet w tej rasie.
Ja nie czeszę swoich przez całą zimę. Zaczynam czesać pod koniec kwietnia.
Jest masakra ale nie obcinam żadnych kołtunów. doprowadzenie do stanu jak na wystawę zajmuje mi około 20-24godzin na jednego psa. czyli około 10 dni. Ale jest warto...
no ja czesze regularnie ok raz w miesiącu kąpie co kilka miesięcy, uważam że jednak systematyka jest leprza niż męka przez 10 dni kręgosłup by mi odpadł chyba hehe w dodatku przy mojej piątce to już wogóle
Efka napisałaś /w powitaniu/, że twoja Tajga ma sierść ze stosunkowo mała ilością podszerstka latem. To w takim razie kiedy czesanie jest dla Ciebie łatwiejsze, latem z małą ilością podszerstka czy zimą, gdy jest go dużo? Ja przeprowadziłam na Romie takie doświadczenie. Była b.dokładnie wyczesana na wystawę w Chorzowie czyli pod sam koniec sierpnia. Potem przez cztery tygodnie jej nie czesałam /sprawdzałam tylko czy aby nie robią się jednak jakieś kołtuny/i po tych czterech tygodniach znowu dokładnie ją wyczesałam bez jakiegoś większego wysiłku. Wydawać by się mogło, że następne 4 tyg. będzie tak samo z sierścią Romy. A tu niespodzianka, minął tydzień, a sierść po bokach była w dotyku taka jakby waciasta. I zastanawiam się czy to jest wylinka po lecie przed zimą, bo ilość wyczesanego podszerstka z tych boków po tygodniu była porównywalna z ilością po czterech tygodniach z całego psa. A tak w ogóle ciekawa jestem jakimi grzebieniami czy szczotkami czeszcie swoje psy i jak wam to idzie.
Ostatnio zmieniony przez mkurleto dnia Wto 10:56, 08 Paź 2013, w całości zmieniany 2 razy
u mnie taki najgorszy okres jest w czasie wymiany wiosenno letniej około maja wtedy to jest własnie taj jak u ciebie ile by nie czesał kołtun sie znajdzie i wtedy staram sie wyrwać jak najwiecej podszerstka zimowego żeby wymiana była szybsza i później jest juz ok czesanie raz w miesiacu i włos sie nie kołtuni teraz jeszcze nie zaczeła zmieniac futra na zimowe ale ta wymiana jet mało kłopotliwa i w zimie tez niej jest ciężko pomimo że okrywa jest grubsza. Najgorsza właśnie jest wymiana wiosenna raz w tyg reklamówka włosów i rozczesywanie zbitych włosów. A do czesania używam pudłówki [link widoczny dla zalogowanych] (wiosna, zima) grzebienia ze średnim rozstawem cos takiego [link widoczny dla zalogowanych] i z duzym rozstawem [link widoczny dla zalogowanych] a na letni włos i takie przeczesanie uzywam takiej [link widoczny dla zalogowanych] oczywiście firma nie ma dużego znaczenia pokazałam tylko jaki rodzaj. To jest zestaw typowo tylko dla Tajgi w ciężkich przypadkach zakołtunienia uzywam takiej [link widoczny dla zalogowanych]
Ja używam tylko pudlówki i grzebienia ze średnim rozstawem. Z tym szerokim rozstawem u mnie się nie sprawdził. A co robisz z wyczesanymi kudłami? Ja miałabym ochotę dać do zgręplowania, ale chyba już nikt nie trudni się takim zajęciem. Była by ciepła podusia albo nawet kołderka.
oj kochana marzy nie sie tali sweterek lub chociaz rękawiczki są zakłady które mozna by zapytać są to prywatne zakłady które hoduja zwierzęta wełniste np alpaki i owce. Może kiedys do nich napiszę
Puchem to jak najbardziej można wypelnić takie tunele, ale czy wyczeskami z naszych psów to tu mam wątpliwości. Bo nie wiadomo jak po praniu taka wyczesana sierść by się zachowala. Zastanawiam się jeszcze nad tym jak takie wyczeski przerobić na sweter gdyż powróciłam do robienia na drutach po 18-nastu latach.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 5 z 7
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach